Forum OKF MISCAST
Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Jedziesz andrzej!" czy "śpij, kochanie..&quo

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OKF MISCAST Strona Główna -> Inspiracje - Muzyka, Film, Książka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:04, 13 Kwi 2006    Temat postu: "Jedziesz andrzej!" czy "śpij, kochanie..&quo

Od kiedy datujemy muzykę popularną (obojętnie czy mamy myślimy o led zeppelin czy bon joviego) istniały obok siebie. Idealnie dopieszczone, harmonijne, często niepozbawione ekspresji i porywających solówek ballady, takie jak "one" u2, "november rain" gunsów, "stairway to heaven" zeppelinów, "100 tysięcy jednakowych miast" comy czy "komu bije dzwon" kultu porywają niekiedy równie mocno jak dynamiczne, rozbujane, przepełnione wirtuozerią wymiatacze w stylu "smoke on the water" deep purple, "around the world" rhcp, "I believed in a thing called love" the darkness czy "eroll" wilków (starych-dobrych).

Ale co kochamy bardziej oraz czy ballada musi być komercyjną papką a wymiatacz płytkim jak kałuża banałem? Ciekawe...

A może ktoś ma propozycje na najlepsze utwory z obu kategorii? Moje typy to na równi "one" u2 i "stairway to heaven" led zeppelin z kategorii wolnych oraz "sleep now in the fire" rage against the machine i "blue orchid" the white stripes jako "grzałki" (słówko pożyczone od piotra stelmacha z radiowej trójki). Choć wymienić równie dobrych mógłbym w obu rodzajach jeszcze co najmniej z 50...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:37, 13 Kwi 2006    Temat postu:

ja preferuje wymiatacze...bo są jazzy ;D moja muza musi być mocna,szybka i musi mi siępodobać ;D ostatnio w ucho wpadło mi heaven shall burn,a szczególnie the weapon they fear ;D pozdr...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 18:36, 14 Kwi 2006    Temat postu:

jak dla mnie heaven shall burn ma wszystko na swoim miejscu(fajne riffy, nawet spoko wokal) ale jak wziąść to wszystko do kupy to nie jestem w stanie dotrzymać do końca płyty bez całkowitego znudzenia.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:03, 14 Kwi 2006    Temat postu:

A ja wole ballady. Sa one spokojne i bardzo melodyczne. Pozatym o wiele fajniej jest je zagrac na gotarce samemu w domu. Lubie mocna muzyke ale jeszcze bardziej lubie spokojne, melodyczne ballady.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 10:01, 15 Kwi 2006    Temat postu:

co do heaven shall burn to je lubie głównie za riffy,ale nigdy nie słuchałem jeszcze całej płyty naraz,bo zwykle se jakąś playliste tworze i ostatnio dość często gości u mnie heaven shall burn Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:33, 15 Kwi 2006    Temat postu:

hehe-bo tego sie nie da na raz przesłuchać bo zaśniesz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 15:56, 16 Kwi 2006    Temat postu:

dobrą kombinacją okazało się heaven shall burn i as hope dies....
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 21:52, 16 Kwi 2006    Temat postu:

jak lubisz takie klimaty to poszukaj sobie czegoś all that remains albo length of time
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 11:16, 17 Kwi 2006    Temat postu:

mam to Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 14:00, 19 Kwi 2006    Temat postu:

ciesze sie
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 16:02, 19 Kwi 2006    Temat postu:

Na pytanie zadane w temacie: uwielbiam i jedno, i drugie, moim zdaniem nie da sie tego porównywać, bo to dwa zupełnie odmienne nurty, czy jakkolwiek to nazwać (zwłaszcza że nie bardzo kumam co dokładnie kryje się pod słowem "wymiatacz" Very Happy) i każden jeden w czyms jest lepszy od drugiego. Mimo to zagłosowałam na "wymiatacza", bo jak mniemam klimaty black/pagan/viking metal, w których obecnie siedzę można pod niego podciągnąc Twisted Evil
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 22:20, 22 Cze 2006    Temat postu:

black/pagan/viking metal to raczej wymiatacze, choć prawda jest taka że jedne z najpiękniejszych ballad tworzą metalowcy (patrz one metallici).
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OKF MISCAST Strona Główna -> Inspiracje - Muzyka, Film, Książka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin