OKF MISCAST

Gość

Najlepszym filmem jaki widziałem jest zdecydowanie Braveheart. Porywająca produkcja Gibsona ma wszystko czego można oczekiwać od filmu - porywający scenariusz pełen zwrotów akcji oraz wzruszających i dramatycznych momentów, świetnych aktorów, tworzących niezapomniane kreacje, niezwykłe kostiumy i scenografię, idealne wymierzenie proporcji pomiedzy patosem, a humorem (co w amerykańskich filmach jest rzadkie tak samo jak błyskotliwe dialogi), ilustrującą i wzbogacającą najważniejsze momenty muzykę oraz przede wszystkim wyczuwalną pasję Mela Bibsona, który poświęcił się filmowi całym sercem.

No i jeszcze emocje, EMOCJE! Mało który film jest ostatnimi czasy u mnie wzbudza...

Co jeszcze można uznać za genialne? Sin City (moja recenzja w temacie Zeppa), Władcę Pierścieni (część pierwsza 10/10, druga 9/10, trzecia 6/10), Matrixa (oczywiście tylko część pierwszą), Batmana i Batman Returns, Stowarzyszenie umarłych poetów, Gladiatora, Foresta Gumpa, Pręgi, Lot nad kukułczym gniazdem, Edwarda Nożycorenkiego, Piąty element, Leona Zawodowca, Ediego, Pasję, Misję, Zieloną Milę, Szeregowca Ryana, Tańczącego z wilkami... Kurczę, sporo tego, a jeszcze tyle filmów przede mną (jak choćby Ojciec Chrzestny czy Pulp Fiction Exclamation

).

A jaki film według Was zasługuje na miano najlepszego?

Gość

Naj naj naj są oczywiście filmiki Larsa von Triera, np. 'Dżuma', 'Przełamując fale', 'Idioci' i tak dalej.....

k n o w z

dla mnie namber łan jest 'Sin City'... tak sobie go wyobrażałem i taki jest... mistrzostwo...

Gość

A ja bardzo lubię stare dobre filmy: Predator, Predator 2(Trochę słabszy), Alien 2.
Do listy świetnych filmów dopisałbym wszystkie produkcje Quentina Tarantino i Black hawk down.

Doom

To ja wyjde na zatwardziałego konserwatystę bo jak dla mnie to Lucas swoją trylogią SW rządzi.
Ale widziałem również kilka niezłych filmów nowszej produkcji np Eqlibrium [sory jeżeli machnołem się w pisowni], Alien 2 i 4, Kod dostępu...

Gość

Wcześniej pisałem o Tarantino, jest wielki ponieważ w większości jego filmów sceny nie są w kolejności chronologicznej. Bardzo mi się podoba taka koncepcja. Zmusza do myślenia.
Ale ostatnio oglądałme Lyncha i coż, gość jest WIELKI. Mulholland Drive trochę skumałem, ale Lost Highway jeszcze muszę kilka razy obejrzeć.
Polecam, klimat jest niesamowity.

Gość

Ja jestem za knowzem. Sin City jest the best. Jeszcza ta kolorystyka genialnie wkreca sie w klimat. Mistrzostwo. No i jeszcze Ali G in da Haus i Dogma. Myslalem ze niewyrobie z tych komedi;]

Gość

ALI G IN DA HOUSE RZĄDZI!!!!WE$T $IDE I$ THE BE$T!! no i jeszcze how high jest fajne ;]

Ederus

heretycy nie znacie sie mis jest prawdziwa legenda i on jest de best a wasze filmy nie sa zleXD

Gość

jeszcze wojna planet to dobry film.doskonała adaptacja książki.a co to jest mis?? bo chyba się nie znam

Gość

Zgadzam się z Ederusem. Polska klasyka jest bardzo dobra. Zwłaszcza komedie.
Miś, Rejs, Brunet wieczorową porą, Nie lubię poniedziałku itd.
Bardzo dobry stary polski film (nie komedia) to Zakazane rewiry.

Ederus

munio mis to legenda polskiego kina tak samo jak te filmy co jaco podal kazdy powiniem je obejrzec bo "amerykanskie" filmy gdzie bohater sam pokona 50 typa i cudem ucieknie z wybuchajacego bydunku bez szramy to troche moim zdaniem i jesli kogos uraze to przepraszam ale uwazam ze sa glupie i banalne (chociaz sa wyjatki)

Gość

no tesh tak uważam,ale trza było pisać że miś a nie mis ;] a pamiętaj że ja z USA jestem to zbyt dużo polskich filmów nie znam ;] pozdro

Ederus

no dobra ale przynajmiej podstawy trzeba znac, bo bez nich ani rusz dalej, a to, ze napisalem "mis", a nie "miś" to myslalem, ze sie domyslisz, bo ja nic nie pisze ze znakami polskimi

Gość

mi sie jakiś czas temu ostro spodobał film "podziemny krą"(fight club).ostro zryty trzeba przyznać ale takie właśnie filmy lubie.