|
OKF MISCAST Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:05, 06 Paź 2005 Temat postu: WHO WILL DIE??!!??!!??!!?? |
|
|
NO NIE......drizzt ma żyć.entreri jest głupim kolesiem ktury <moze trzeba poproacowac nad ortografia??> ma głupie ambicje.no więc zamieszczam ankietę,kto mysli że drizzt ma zginąć(wogule po co ja daję taką możliwość??)zy ENTRERI(głosujcie ludzie).A jeżeli jush drizzt by miał zginąć,to w dobrym stylu.np.tak jak główny bohater mafii.POdjeżdża czarny samochód po dom,i jakiśkoleś wychodzi,i się pyta:
-Mr.Drizzt??
-Yes
I ten koleś wyjmuje shotguna i strzela mu w brzuch rozrywając flaki XD
No i na końcu taki text:Menzoberanzan never forgets XDNo ale to entreri ma zginąć więc napis:Drizzt never forgets,i to mr.entreri ginie<złowieszczy śmiech>
<Pomysl zerżniety z Maffi;]>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:38, 11 Paź 2005 Temat postu: dritz |
|
|
Oczywiscie że powinien umrzeć Dritz. Seria miałaby przynajmniej jakieś godne zakończenie; to jak w tych najgorszych komiksach o amerykańskich superherosach: dobry i super silny bohater pokonuje hordy wrogów, ale prawie nigdy ich nie zabija bo to złe... W końcu powinien nie wytrzymać psychicznie! Tak samo Dritz: jeżeli do tej pory nie zabił Artemisa, powienien ponieść za to karę i sprawdzić jak to jest po drugiej stronie! Bez mozliwości wskrzeszenia! Już widzę 3 serie książek jak to przyjaciele mrocznego elfa ratują go i ożywiają, a pan Salvatore zdobywa kolejne miliony na swoje i tak nie małe konto...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:14, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
genialne ;] no rzeczywiście drizzt możę zginąc,ale na końcu ożyje tak jak trinity w matrixie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:38, 27 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Drizzt powinien kopnac w kalendarz ale jak bohater, ratujac kogos albo cos. Mozna by zrobic taki myk ze w koncu ludzie przekonaja sie ze nie wszystkie drowy sa zle. Ale nistety Drizzt przyplaci to zyciem. Smutne ale ciekawe;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:34, 03 Sty 2006 Temat postu: szok? |
|
|
Aj tam, przekonanie się na końcu że wszystkie drowy są dobre byłoby tandetne i oklepane jak tyłek ładnej dziewczyny na weselu w Pieniężnie! Lepiej coś niekonwencjalnego wymyślić, jak Sapkowski w "Wiedźminie": ukatrupić głównego bohatera w sposób definitywny, przypadkowy i nieodpowiedni czasowo...TO jest coś! Ha, poza tym Salvatore nie potrafiłby stworzyć odpowiednio dobrego zakończenia nie ocierając się o śmieszność - saga o Dritzie jest prosta jak konstrukacja cepa, głębi tam tyle co u mnie w wannie... Co prawda w cyklu o demonie najpopularniejszy twórca świata FR pokazał że umie tworzyć całkiem niezłe zakończenia, ale postać HIPERmegaNIEZWYKLEnienaturalnie dobrego mrocznego elfa krępuje mu ręce... Nooo, może ktoś się nie zgodzi? :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|