|
OKF MISCAST Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ederus
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TEAM DAMAGE / West Side
|
Wysłany: Śro 15:49, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się, że wygląd armii ma wpływ na przyjemność gry. Ale co z tego jeśli armia jest najładniejsza na świecie z mega klimatycznymi konwersjami jeśli gracz jest jakimś bucem? . Ja osobiście uważam, że osoba, z którą się gra jest głównym czynnikiem, który sprawia, że gra się przyjemne, a armia jest drugorzędna .
Grałem już z takimi tworami jak Space Marines z modeli orków czy leman russ z Hammer Heada, a mimo to grało się arcy przyjemnie, bo gracz był na prawdę w porządku .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gromisław
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 3073
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:42, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja co prawda jako "konserwatywny" klimaciarz też wole kiedy konwersje utrzymują klimat w40k bo uwielbiam ten klimat. Jednak Mika figurki osobiście mi się podobają mimo to i mecz z taką armią moim zdaniem zapamięta się na długo. Wiem też że Mike włożył w to dużo pracy po za tym zgadzam się też z Pawłem. Ta armia jest o wiele klimatyczna niż np: banda plastików i metali lub armie które mają tyle samo klimatu co wcześniej wymieniona przezemnie "banda". Bo czego nie lubie to właśnie armii która została zrobiona w 15min tak aby zagrać na turnieju (no i wygrać za wszelką cene bo wiadomo klimat śmierdzi) a potem opchnięta na allegro (oczywiście jak najdrożej żeby złożyć nową jeszcze bardziej przegiętą armie ). Dlatego 1pkt dla Mike za ciekawe wykonanie które może godzi klimat w40k ale mi się mimo wszystko podoba jak na armie odbiegające od typowego w40k klimatu
.
Ostatnio zmieniony przez Gromisław dnia Śro 18:48, 30 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k n o w z
Kapitan
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 22:12, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja poprostu bardzo nie lubie jak ktoś psuje klimat Warhammera i nie potrafie takich ludzi zrozumieć (nie ważne jaki mają ku temu powód)...
a co do konwersji Necronów: to na przykład zrobić ich jako zniszczonych, rozpadających się i wstających (wiem, że to akurat mało orginalny pomysł)... lub przerobić ich na jeszcze większych rzeźników, jakieś naramienniki większe, więcej kabli odchodzących od broni, itp... mimo, że z Necronami nie można tak wiele wymyślić to i tak uważam, że piraci to nie jest to... poza tym jak nie ma pomysłu na dobrą i ciekawą konwersje to moim zdaniem lepiej nie konwertować ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mike
Czempion
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Śro 22:18, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Masz punkt, ale jak patrzę na moje Tyranty i Carnifexy to mam dość przypakowanych figurek ^^' A z Necronami to postaram się nie zawieść i armia będzie na poziomie xP
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:23, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jako hardcorowy fluffiarz, zgadzam się z knowz'em. Tez bardzo nie lubie jak ktoś niszczy ten klimat 40stki. Ma być mroczno !
Z drugiej strony, powiedzmy sobie szczerze, całkiem spora część graczy ostro olewa klimat, fluff i inne takie i koncentruje sie jedynie na grze. To da się jeszcze przeżyć. Ale z kolei jakąs tam część tych olewaczy nastawia się tylko i wyłącznie na zwycięstwo, i tak gości nie trawię (niezależnie czy mówimy o bitewniakach, czy tez o innych sprawach).
Co do Mike'a figurek - jak juz mu to powiedziałem, szanuję go za piękne wykonanie, ale za klimat to mam ochotę go zadusić Na szczęście ten kudłaty stwór nie wystawia większej ilości takich konwersji, tak więc da się przeżyć. Już wolę pirackich Necronów niz armie w stylu Vladda ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spyro
Gość
|
Wysłany: Nie 0:54, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
1. według mnie armia ma sie podobac własccielowi a nie przeciwnikowi, 2. Monol na palmach? Necroni podbijają cały świat dlaczego nie hawaje?XD. 3. Zawsze to ptk za konwersje 4x na tych figsach jest głównie GS który łatwo odchodzi od figsów po wcześniejszym PORZĄDNYM wymoczeniu w płynie hamulcowym .
Klimat też jest ważny ale mroczno rzadko będzie, herlaki są jaskrawe xD to gdzie tu mrok??^^ Mi sie osobiście konwersje podobają ;].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Munio
Czempion
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 629
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: TEAM DAMAGE
|
Wysłany: Nie 10:57, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Konwersje very ok,szczególnie ten taki necroński znaczek na płaszczu i orb w kieszeni x d
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 11:05, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
1. zgoda, w końcu zbieramy armie dla siebie, a nie żeby przeciwnikowi nie psuć klimatu
2. Hawaje w ogóle istnieją w wh40k ?
3. Robienie konwersji tylko żeby dostać punkty uważam za chore - wg mnie sprawy jak konwersje, malowanie nie powinny się zaliczać do głównej punktacji. Ludzie powinni wygrywać bo lepiej grają/mają lepsze rzuty, a nie dlatego że ktoś ma ładniejszą armię (szczególnie że "ładne" to pojęcie względne.
4. Majk ma tyle swoich Necronów, że dwóch gości mniej/więcej nie robi mu chyba różnicy ^^ Ciekawy jestem za ile takie cudo mozna by było opchnąć na Allegro.
5. Bah, Blood Angels mają jaskrawo czerwony kolor więc też nie są mroczni, eh ? Nie chodzi tu o kolory, ale raczej o zgodność z kanonem GW i fluffem. Nawet zwariowane Orki, które trudno uznać za mroczne, całkiem nieźle się wpasowują w to uniwersum... Gdyby konwersje Majka były robione na Orkasach właśnie, to w sumie nawet nie miałbym się do czego przyczepić - idealnie pasuje do charakteru armii. Ale takie sztuczki po prostu nie pasuja do Necronów. Na miłość Boską, to jest armia maszyn siejąca zniszczenie, a piratów kosmicznych ^^ Necronscy wiedzą mniej więcej tyle o uczuciach, zabawie i humorze, co kałasznikow
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spyro
Gość
|
Wysłany: Nie 11:38, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
o przepraszam moi BA są mroczni bo gram kolorystyką Army od Death ;]. Czyli cała armia ma wygląd Death Company . A czy ja mowilem ze te konwersje tylko dla ptk??XD?? Mike kiedy następni necrońscy piraci?? XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
k n o w z
Kapitan
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 12:12, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Spyro napisał: |
Monol na palmach? Necroni podbijają cały świat dlaczego nie hawaje? |
jeżeli chodziłoby mi tylko o to, że Monolit jest umieszczony na palmach to słowa bym nie powiedział...
Spyro napisał: |
gdzie tu mrok? |
jeżeli naprawdę uważasz, że mrok to kolor czarny, a jak coś jest pomalowane na jasne kolory to już nie może być mroczne to nie mamy o czym rozmawiać...
Spyro napisał: |
herlaki są jaskrawe |
a pamiętasz na przykład Jokera z Batmana...
Spyro napisał: |
moi BA są mroczni bo gram kolorystyką Army od Death |
a to przemilcze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gromisław
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 3073
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:53, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Rychu napisał: |
3. Robienie konwersji tylko żeby dostać punkty uważam za chore - wg mnie sprawy jak konwersje, malowanie nie powinny się zaliczać do głównej punktacji. Ludzie powinni wygrywać bo lepiej grają/mają lepsze rzuty, a nie dlatego że ktoś ma ładniejszą armię (szczególnie że "ładne" to pojęcie względne.
|
Człowieku co ty mówisz Gdyby nie było pktów za hobbystyczne to w40k zamieniłaby się w prox w40k i klimat by zaginął. A ja uwielbiam grać z armiami pomalowanymi bo jak sie patrzy to można się wczuć w klimat, wyobrazić to sobie jednostke. A nie jakieś plastikowe ścierwo mi tu lata .
W40k to nie tylko mrok, jak to zostało napisane kiedyś ogólnie jest to klimat mrocznego, gotyckiego S-F. Dla mnie klimat w40k to klimat w40k po prostu jest jedyny i niesamowity.
P.S. Jak ktoś się wczyta w orków fluff to stwierdzi że mimo wszystko są tak samo zabawni co mroczni.
Ostatnio zmieniony przez Gromisław dnia Nie 12:56, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
k n o w z
Kapitan
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 14:21, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Plk Gromek napisał: |
Jak ktoś się wczyta w orków fluff to stwierdzi że mimo wszystko są tak samo zabawni co mroczni. |
zgadzam się z tym...
bo każda armia ma swój określony klimat i można od niego odbiegać w pewnym stopniu... ale wiadomo, że wszystko ma swoje granice...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:19, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Plk Gromek napisał: |
Rychu napisał: |
3. Robienie konwersji tylko żeby dostać punkty uważam za chore - wg mnie sprawy jak konwersje, malowanie nie powinny się zaliczać do głównej punktacji. Ludzie powinni wygrywać bo lepiej grają/mają lepsze rzuty, a nie dlatego że ktoś ma ładniejszą armię (szczególnie że "ładne" to pojęcie względne.
|
Człowieku co ty mówisz Gdyby nie było pktów za hobbystyczne to w40k zamieniłaby się w prox w40k i klimat by zaginął. A ja uwielbiam grać z armiami pomalowanymi bo jak sie patrzy to można się wczuć w klimat, wyobrazić to sobie jednostke. A nie jakieś plastikowe ścierwo mi tu lata . |
Przecież proxy na turniejach i tak nie są dozwolone, a i obowiązek malowania jest przeciez na wiekszych turniejach... Jaki związek ma proxowanie z punktami za konwersje i malowanie, nie mam pojęcia. Care to explain ? :p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gromisław
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 3073
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:48, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Może źle dobrałem słowo, chodziło mi o to że jak nie ma pktów hobbystycznych lub by ich nie było to w konsekwencji klimat by srogo podupadł i byłaby by masa armi "prosto z blistera". Czego osobiście nie lubie dlatego zawsze jestem za tym aby takie pkty były bo dzięki nim gracz wie że jak trzyma poziom jego armia to ma z tego korzyść. Tak jak mówiłem źle dobrałem słowo, niepotrzebnie napisałem te prox ale teraz chyba już jest jaśniej .
Ostatnio zmieniony przez Gromisław dnia Nie 15:50, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:58, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Oka, kapie o co chodzi. Miałem na myśli raczej o to, żeby punkty hobbystyczne były jako osobna kategoria z nagrodami i tak dalej, ale żeby nie liczyły się do punktów zdobytych za bitwy. Jedno nie powinno mieć wpływu na drugie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|