Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ederus
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TEAM DAMAGE / West Side
|
Wysłany: Śro 19:11, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kendo wez mnie nie zalamuj... Przeciez nie mowie o obstawie jako takiej, ale o chodzeniu w grupie czyli, ze avatar chodzi kolo wychek, aby je jakby co wspomoc w cc, a poza tym teraz avatar raczej moze chronic wychki przed szarza, a nie na odwrot... I to, ze obstawy sa lipne to wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nemezis
Czempion
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / Wawa
|
Wysłany: Czw 1:00, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ale wezcie przestancie... Teraz gdy sie rzuci te wszystkie czary na Avatara to jest rzez na mapie :] Ile on ostatnio dostal po ryju ze az zal wspomniec :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 10:41, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zacząłem się zastanawiać co lepiej się sprawdza na demonie: cztery rany czy T6 (bo w zasadzie tylko taki mam wybór nie odważę się zdjąć inva żeby mieć i jedno i drugie)
- 4 rany to teoretycznie większa przeżywalnośc no i nie padnie od salwy jakichś dewaswtatorów czy innego syfu z trzema ciężkimi pukawkami
- z drógiej strony t5 to częstsza konieczność testowania Sv, zwłaszcza że ostatnimi czasy najwięcej obrażeń mój demon dostaje od paskudztw z S6
Ma ktoś może jakieś statystyczne wyliczenia co jest skuteczniejsze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemezis
Czempion
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / Wawa
|
Wysłany: Pią 10:53, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wez mi nie mow o statystyce w WH bo mnie zalamujesz... Przetestuj co sie lepiej oplaca - zobacz w grze jak sie jedno sprawdza i drugie.. Ale wg mnie to zycia sa lepsze od tafa. Zobacz na mojego Kapelana.. Taf w sumie daje mu wiecej odrzuconych zranien ale zaduzo az tak niezmienil (zobacz ze cos z sila 8+ i tak go bije na 2+ wie roznicy tu nie ma czy T5 czy T6) - niewspominajac juz jakbym mogl wziasc jedno dodatkowe zycie to bym sie niezastanawial i odrzucilbym tafa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 11:30, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
nie chodzi mi o statystykę tylko o teoretyczną skuteczność
popatrz ostatnio mało kto strzela mi w demona z czymś co ma więcej niż 6. T5 powoduje że więcej trafień zmienia się w rany co powoduje większą ilość rzutów na Sv i zwiększa szansę na to że któreś nie wyjdą i więcej ran dostanie definitywnie z drugiej strony 4 rana przydaje się kiedy bije demona coś co raczej nie zwraca uwagi na taf (i najczęściej zdejmuje zwykły sv) bo wtedy jest większa szansa przeżycia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 12:47, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam mam inne zdanie niz krawat. Moim zdaniem T sie bardziej rpzyda bo savy moge niewychodzic. Jak masz wiecej T to wieszka szansa ze ktos cie wogole nie zrani i nie beidzesz musial rzucac sav
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ederus
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TEAM DAMAGE / West Side
|
Wysłany: Pią 13:53, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli chcesz dać tafa to nie bierzesz dreadaxe i za 15 wolnych dodajesz atak. Nie skleisz sensownego demona z dreadaxem, tafem i 4 woundami (o ile to nie nurgle )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 14:37, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
I nie chcę go sklejać tylko się zastanawiam czy lepszy zestaw z 4 woundami czy z tafem i visagem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:27, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem za tafem i visagem:) 4 wund to taka ruletka bo save mzoe nie wyjsci i wtedy punkty tracisz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ederus
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TEAM DAMAGE / West Side
|
Wysłany: Pią 21:35, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jaka jest różnica między tym, że masz mniej woundów, a mniej do zdania, a więcej woundów i więcej do zdania?? żadna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:49, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jest roznica. Jak masz wiecej woundow i mniej zadajesz to moga cie sciac bo nie znaszysz fista zdajc. Inicjatywa masz dosyc duza wiec zazwyczaj bijesz przed ludzmi dlatego wolalbym miej woundow ale wiecej do zadania i T wiecej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ederus
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TEAM DAMAGE / West Side
|
Wysłany: Sob 15:56, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Fist i tak zawsze Cię rani na 2+...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 10:06, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
różnica jest taka, że więcej do zdawania to większa szansa na wyniki rzutów oznaczające porażkę, pozatym ten visage...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|