OKF MISCAST

Gość

Witam.
Dawno nie zaglądałem na to forum, ale to głównie dlatego, że miałem 'przerwę' w graniu. Doszedłem w między czasie do kilku bardzo ciekawych wniosków (a ostatnio wklepałem dwa razy eldarom, ale nie były to jakieś niesamowite zwycięstwa, walka była w miarę wyrównana). Nie gram już World Eatersami - poczekam na nowy kodeks, który ma wyjść za trochę ponad rok, lub na kodeksy poszczególnych legionów chaosu, które też zostały zapowiedziane. Może wtedy znów do nich powrócę. Cały czas 'męczę' się Berzerkerami. Ta rozpiska będzie to prawdopodobnie moja pierwsza rozpiska turniejowa. Jak dobrze pujdę już w marcu będę ją miał Smile

.

Oto moja nowa rozpiska. (v.2.1)

Daemon Prince of Khorne: 199
+D. Stature +D. Speed +D. Mutation +D. Strenght +D. Essence +D. Aura
+Great Weapon +Spiky bits +Frag Grenades +Furious Charge +Feel No Pain +Collar of khorne

Bloodthirster: 205

Chaos Space Marine x2
+MoCU +Infiltration
Chaos Space Marine x2
+MoCU +Infiltration +Meltgun
Chaos Space Marines Champion

Berzerkers of Khorne x7 211
+Frag Grenades +Khornate Chainaxe + Furious Charge
Berzerkers Champion
+Frag Grenades + Furious Charge +Talisman of Burning Blood +Power fist

Berzerkers of Khorne x6 187
+Frag Grenades +Khornate Chainaxe + Furious Charge
Berzerkers Champion
+Frag Grenades + Furious Charge +Talisman of Burning Blood +Power fist

Obilators x3

Defiler
+Indirected fire

Bikers x3 198
+Frag Grenades +Khornate Chainaxe + Furious Charge
Bikers of Khorne Champion
+Frag Grenades +Power weapon + Furious Charge

W sumie 1498 punktów.
(Edit: Odnośnie do pierwszej wersji został usunięty jeden berzerker Khorna i trzy meltbomby, a dodane zostały dwa fisty dla championów berzerkerów i power weapon dla championa bikerów.)

Pozdrawiam
___________________________________________________________

Więc... całość ma jeszcze wady. Berzerkerom przydały by się fisty w odziałach, podobnie jak bikerom. Nie mam narazie pomysłu an to skąd wziąć punkty na te przedmioty. Jeśli ma ktoś pomysł to z chęcią je przeczytam i rozważę Smile

.
Taktyka:
Główne uderzenie to dwa oddziały Berzerkerów Khorna, którę będą biegły i kryły się w miare możliwości. Będą oni biec przez środkdową część stołu z lekkim przesunięcie w stronę Defilera stojącego w jednym z rogów stołu.

Z dwóch flan uderzy 'kawaleria'. Od strony defilera będzie to Deamon Prince Khorna (swoją drogą zasanawiam się nad imieniem dla Tego DP... jakieś pomysły ? Smile

). Niemal z zupełnie drugiej strony stołu od flanki będą się wbijać w przeciwnika bikerzy.

Niespodzianką (niezbyt miłą) będzie oddział CSM w infiltracji, których champion będzie hostem dla Bloodthirstera. Sam oddział będzie wystawiany przeważnie jak najbliżej jakichś czołgów - Bloodtirster też sobie poradzi z czołgami, ale on ma za zadanie równiez flankować przeciwnika. Z tym zestawieniem mozna się bawić i kombinować. Host będzie też czasami zmieniany w razie konieczności.

Ostrzał ukrytych wojsk wroga, upierdliwych oddziałów (Death Company, rada eldarów, tyranidzi) będzie prowadził, w miarę możliwości z ukrycia, Defiler. Przeciwczołgowo, przeciw pancernie ogólnie, przeciw land speederowo będą działać oblici (chyba najwspanialsza jednostka chaosu Smile

). Przydałby się jeszcze Predator, ale ktoś mi zarzucił że moja armia robi się mało combatowa - i w sumie miał sporo racji - więc wydałem więcej punktów na jednostki do CC i nie starczyło na Preda.

Ogólnie doszedłem do wniosku, że najprzyjemniej się donosi zwycięstwa w bezpośrednim starciu. Jest to najuczciwsza forma walki, najbardziej honorowa, a przecież World Eaters są(albo byli) honorowi. Armie typu Iron Wariors (którzy klimat mają w sumie bardzo fajny) to nie dla mnie. Aby czerpać jaknajwiększą przyjemnośc z gry wybrałem te jednostki, które lubię najbardziej w chaosie : Berzerkerów Khorna, Daemon Princa khorna, Bloodthirstera (ale jego figórkę będę musiał poddać kilku przeróbkom, bo wygląda zbyt odlschoolowo), Oblitów i Defilera. To jest moim zdaniem esencja chaosu. Reszta to tylko zabiegi taktyczne i ekonomiczne.

Chciałbym wiedzieć co sądzicie o takiej rozpisce, o takiej taktyce. Jestem otwarty na krytykę, porady. Pozdrawiam serdecznie Smile

Malarz

Ederus

Sama rozpiska fajna, ale kilka moich uwag (moze niekoniecznie slusznych Smile

):
1)Malo strzelania antyczolgowego, niby masz tam tych melt troche, ale w meczach z gwardia 3 x av14 od przodu moze wkurzac.
2)Mozesz miec problemy z falconami (osobiscie nigdy nie mialem z tym problemow, bo 100% moich strzlalow zakonczylo sie sukcesem... no dobra dodam to, ze tylko raz strzelalem do falcona Very Happy

)
3)Trzeba troche uwazac z khornitami, bo moga w najmniej odpowiednim momecie sie zdenerwowac i pobiec np. na z inflitrowany oddzial, ale no coz bywa Smile

Sama rozpa podoba mi sie z klimatu, ale musisz ja wyprobowac w praniu Smile

Olek

ostatnio często używane dwa duzie demony obliteratorzy mogą okazać się zbyt słabi aby poradzić sobie z czołgami przeciwnika a defiler lepiej sprawdza się strzelając do piechoty niż do czołgów. musisz do swojej armi dodać jeszcze coś antyczołgowego.

Olek

a i jeszcze jedno ostatno zuważyłem żę berzerkerzy nie są już tak modni jak kiedyś że każda armia chaosu musiała mięć choć jeden skład.

Gość

Ja nie pamiętam co było kiedyś, bo "kiedyś" dla mnie nie istniało. Ja od trochę ponad roku wiem co to Wh40K. Średnio mnie interesuje, że Berzerkerzy nie są modni Razz

. Dla mnie CHAOS to właśnie oni Twisted Evil

. Ciężko się nimi gra, ale przyjemność jaka z tego płynie jest ogromna Twisted Evil

! ... oni nawet pięknie umierają ... a jak już dopadną przeciwniak to już poezja i sztuka Twisted Evil

. Więc z nich nie zrezygnuję. Równie dobrze jak z rezygnowac z nich mógłbym zrezygnować z gry w WH. Z defilera i oblitów też nie mogę zrezygnować, bo to są jedne z moich ulubionych jednostek Razz

, a przecież w tym wszystkim o to chodzi żeby się przedewszystkim fajnie grało. Mogłbym w sumie wcisnąć całkiem niezłego Predatora zamiast bikerów. Opłaca się ? Zastanowię się jak wzmocnić siłę przeciwczołgową, ale nie mam narazie żadnego pomysłu. Jeżeli macie jakieś pomysł to walcie śmiało Smile

.
Pozdrawiam

Doom

Wreszcie jakiś sensowny temat w tym dziale Very Happy

Dobra na dzień dobry rozpiska:
-hostowi mogą się bardzo przydać łańcuchy, żeby thirster wylazł kiedy to ty bedziesz chciał a nie na odwrót
-berzerkerzy w tej wersji są dosyć kiepscy, mało kontrolowalni dosyć wolni i przedewszystkim drodzy (jak na te punkty)...
-masz mało strzelania ogulnie, zarówno przeciwpiechotnego, jak i przeciwpancernego
-mało woja i w dodatku to co jest, jest relatywnie miękkie...
odnośnie taktyki:
-berzerkeży niekoniecznie będą biegli tam gdzie chcesz zwłaszcza jeżeli przeciwnik postawi jakichś samotnych tanich infiltratorów w okolicy ze specjalna dedykacją dla nich
-to wystawienie defilera w rogu czasem może być problematyczne...
-... a liczenie na to że rozwali to co chciałbyś żeby rozwalił to duży błąd z powodu skatera i gorszej z dwóch kości rozżutu może się okazać że nic nie zrobi (no czasem ma się tego farta i pociski lądują tram gdzie powinny, ale statstyki które prowadzę wykazują częśtotliwość hitów na poziomie jakichś 1/4 oddanych strzałów...)
-rozdzielenie ataku bikerów i demona to kiepski pomysł, i demon i motorki w pojedynkę są słabi, znacznie lepiej powinno się sprawdzić zrobienie z nich walca który pójdzie jedną flanką
-wystawienie hosta " jak najbliżej jakichś czołgów" dowodzi że nie poznałeś jeszcze niemiłej strony zasady opętania Wink

- jako zwiększenie potencjału armi proponowałbym utwardzanego dreda w wersji do cc albo z linkowaną laską zamiast jednej łapy, inny spsób to danie zamiast melt infiltratorom lascanona i wystawienie ich w bezpieczniejszej odległości od wrogiej kontry

Ederus

Lekkie sprostowanie, statystycznie trafienia ze scattera to lekko ponad 33%...

Norb

Berserkerzy są fajni. Ale anti tank to by ci się przydał bo tak to czaszek na tron khornea nie nazbierają. Obowiązkowo predator z TL lascannonem ablo Dreadnaught.

Doom