|
OKF MISCAST Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karoru
Gość
|
Wysłany: Pią 20:51, 24 Cze 2005 Temat postu: Ekliptyka-komentarze |
|
|
Tutaj piszcie wszelkie komentarze dotyczące nowopowstającego systemu EKLIPTYKA.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Norb
Lord Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 19:56, 26 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Zacznę od tego co mi się nie spodobało. Cała historia zaczyna się już w 2016r. czyli w nie tak odległej przyszłości. Nawiązując do rzeczywistego świata oczekiwałbym w tym przypadku większego realizmu co do wydarzeń "historycznych" które opisujesz na wstępie. Tzn. chodzi mi tu o jakieś niestworzone koalicje i globalne decyzje które są dla mnie nieprawdopodobne i zbyt płytko uzasadnione. Szczytem jest tu budowany od lat 30 ! (zrozumiałem że w Japonii) statek kolonizacyjny. Pewnie budowali go japońscy militaryści ukryci w super tajnej bazie na Okinawie.
Jeżeli system ma być na poważnie to sugerowałbym dopracowanie jeszcze tego całego wprowadzenia. Może rozwiązaniem byłoby przesunięcie całej historii bardziej do przodu co najmniej jakiś 2116r. bo w tej chwili jako gracz interesujący się historią i polityką min. globalną nie "łyknąłbym" takiej alternatywnej wizji.
Domyślam się , że potencjalni gracze byli by raczej tymi rewolucjonistami z powierzchni zniszczonej ziemii. Czyli niewolnikami do pracy wzamian za środki do życia itp. Czy oznacza to że muszą być czarnoskórymi ?
I czy rozgrywka nie ograniczy się do walki proletariatu kolorowych ze złymi białymi zarządcami z "polis" co będzie raczej nudne na dłuższą metę. Oczywiście tylko moim skromnym zdaniem.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karoru
Gość
|
Wysłany: Nie 20:09, 26 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Co do koalicji, to były tworzone w alternatywnym świecie. Trzeba będzie to zaznaczyć. Jako twórcy jedynie powołujemy się na istniejący obecnie podział polityczny świata. A koalicje postaramy się jakoś lepiej rozpisać.
Co do kolonizatora, to było to po prsotu przedsięwzięcie na duża skalę. Budowa była na tyle tajna, by nieodpowiedni ludzie nie dowiedzieli się ze dubuja akurat kolonizator. A był on budowany przez cały Wschodnio Azjatycki blok, który jush wcześniej stwierdził, ze na ziemi życia już niedługo nie będzie.
Tak. Gracze będą tymi ludźmi z powierzchi. Ale nie oznaczo to, ze musza grać ludnością czarną. Zakłądamy ze gra odbywać się będzie w czasach, gdy ludzie na powierzchni "wymieszają się". Podział ze względu na kolor skóry przestanie obowiązywać na powierzchni, a i Ci z góry zaczną zwracać większa uwagę na umiejętności niewolnika, niż to czy jest czarny czy żółty.
Gracze będą dążyli do dostania się na Eklitykę. Co około 50 lat na ziemię będzie przylatywał kolonizator i zabierał ludzi na Ekliptykę. Czemu? To wyjasni się niedłguo. Jak tylko Balqis wróci z biby, napiszemy dalą częśc informacji o systemie. I tam będzie to między innymi zawarte.
Mam nadzieje, ze chociaż trochę rozwaiłęm Twoje wątpliwości. Jeżeli nie, to pisz, bo to bardzo wazne dla nas, żeby system był napisany przejrzyście i zrozumiale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Norb
Lord Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 13:42, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ma być to świat alternatywny to ok. Ale jeżeli jednak jego historia jest zbieżna z naszą rzeczywistą w ogólnych zarysach to budowa tego kolonizatora zaczęta w czasach II wojny św. przez azjatycki blok jest conajmniej dziwaczna. Pomijam kwestie utrzymania czegoś takiego w tajemnicy w czasach np. zimnej wojny. Ale jeżeli cała historia świata jest zupełnie inna tzn. nie było II wojny, Koreańskiej , Wietnamu, Chińskiej Republiki Ludowo Demokratycznej itp. to ok.
Co do graczy to czy dostanie się na tą Ekliptykę będzie miało jakąś alternatywę?Bo to brzmii liniowo - taka jedynie słuszna droga. I czy ludzie z polis pozwalają ot tak na przylatywanie statku kosmicznego i zabieranie niewolników?
Osobiście lubię gdy jest w sys. zawarta walka dobra ze złem. Czy będzie takie zdefiniowanie stron. Czy będzie konflikt u podstawy sys. Taki jak np: Rebelia i Imperium w Wojnach Gwiezdnych takie małe uproszczenie.
Pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karoru
Gość
|
Wysłany: Śro 17:02, 29 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Kolonizator przylatuja na dane miejsce i zabiera x ludzi. Przed wylądowaniem wysyłą krótką notkę, gdzie należy się go spodziewać. Te polis które odbierze notke nie chce podać tej informacji innym polic, bo wtedy dla nich moze nie starczyć miejsca. I teraz wszyscy dążą do uzyskania informacji gdzie kolonizator wyladuje. I do zatrzymania przeciwnika przed przybyciem na mijesce. Po prostu. Jeżeli wezmą Ciebie to dla mnie moze nie starczyć miejsca.
Oczywiscie i polis i rebelia mają swoich szpiegów. I dzieki nim wykradają informacje o lądowniu kolonizatora.
Ja uważam, ze pojecie dobra i zła jest względne. Dlatego wyraźnego podziału nie będzie. Ale można sie będzie domyślić, ze mieszkańcy polis przez narkotyk i warunki życia mają inny system wartości, niż rebelia lub zwykli ludzie z powierzchi. A każdy mistrz gy na własne potrzeby i tak będzie modyfikował śwait, lub przedstawiał go z odpowiedniej strony. Władca danego polis moze przecież nagle stać sie despotą zakazującym spożywanie żywności. Ot tak. Dla zachcianki. I wtedy mash swojego złego człowieka
Ale ogólnego podziału na tych dobry i tych złych raczej nie zakładam. Śwait będzie szary. Musi być szary. Wtedy najlepiej skołować graczy.
A co do tej II Wojny Śwaitowej. Możesz jeszcze raz napisać o co Ci chodzi? Bo nie do końca zrozumiałem. Chyba nie wspominaliśmy jeszcze nigdzie o II Wojnie Światowej. A jeżeli wspominaliśmy, to chyba chodziło o III a nie drugą. Jeżeli tak, to to była literówka, za którą z góry przeraszam. i Jeżeli pokażesz w którym jest miejscu, to zaraz ją poprawie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Norb
Lord Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 11:23, 30 Cze 2005 Temat postu: |
|
|
Dobro i zło nie jest względne. Nie bądźcie ofiarami relatywizmu moralnego Nie chodziło mi to taki mały wymiar walki zło/dobro. Zły Dyktator - ok. to jest doraźne i dobre na kilka sesji. Chodzi mi to coś większego. Co o czym gracze będą tylko nieco wiedzieli a może ich to bezpośrednio wcale nie dotyczyć. Straszliwa groźba, tajny megapotwór zjadający kosmos coś w ten deseń.
Co do II wojny to nieporozumienie, czytając to pierwszy raz zrozumiałem, że kolonizato budowano od połowy lat 30-stych XXwieku. Teraz pewnie zrozumiesz moje zadziwienie. Ale już jest ok.
Czyli mieszkańcy Polis również chcą wiać kolonizatorem, Myślałem, że jest im nieźle w tych miastach.
A co takiego kusi ich tam w kosmosie. Czy kolonizator przesyła informacje reklamujące takie odloty.
Jak na teraz to brzmii to wszystko spójnie. Ale akurat mnie jeszcze mnie nie porwało. Musicie podać więcej wiadomości o świecie, żeby można było coś trochę się w to wczuć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|