|
OKF MISCAST Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karoru
Gość
|
Wysłany: Śro 18:08, 17 Sie 2005 Temat postu: W co gracie? Albo raczej, co prowadzicie? |
|
|
Tak się zastanawiam jak wyglądają Wasze sesje od strony pisania scenariuszy? Czy jest to tak, ze macie napisany w miarę dokuadny scenariusz i na ejgo bazie prowadizcie sesję? Czy też moze macie tylko jakiś zarys tego, co chcecie zrobić a reszte zostawiacie graczom?
I czy scenariusze piszecie sami, czy korzystacie z tych już istniejących?
Ja osobiście jakoś nie mogę sie przełamać i poprowadzić scenariusza, któy został napisany przez kogoś innego. To dla mnie trochę taki plagiat. Nie mógłbym chyba czuć satysfakcji z korzystania z czyichś zasług ^^"
No a ze scenariuszami, któe sam piszę ejst róznei. Najczęściej zostawiam wszystko graczom do robienia. Bo wtedy oni zaczynają sie kłócić i są emocje, a sesje zostają w pamięci na długo. Ale teraz np przygotowuje jednostrzalówkę i wime, zę jeżeli nie rozpisze jej dokuadnie to nie wyjdzie. Ale nie mam jakoś siły się do tego zabrać i wszystko zacząć opisywać. To strasznie męczące i strasznie trudne ^^"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:32, 28 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ja prowadziłem wszystko - od spontanicznych jednostrzałówek(moja specjalność ), poprzez własne scenariusze, aż do gotowców. I muszę powiedzieć, że wszystko może być równie zabawne! Jednostrzałówki/spontany prowadzę odwzorowująć realia i zaczynam dużo sensacyjnych wątków, i gdy nagle przyjdzie mi coś ciekawego do głowy, splatam to i wychodzi niezła intryga .
Własne scenariusze to praktycznie same szkielety, reszta wychodzi w praniu, a przygotowuję jedynie ogólny zarys, BNów, opisy ogólne i to wszystko. Często taki scenariusz jest tak ogólny, że go nie zapisuję - wszystko noszę w głowie .
Gotowe przygody też prowadziłem, ale stresuję się podczas nich bardziej niż zwykle. Normalnie, jak coś poplączę, udaje mi się wybrnąć, ale w gotowej trudniej wytłumaczyć coś, czego nie ma w przygodzie, a gracze drążą ten temat. Poza tym czasem coś niedoczytam i potem kupa śmiechu jest, ew. kilka minut muszę od nowa studiować przygodę . W sume takie przygody najmniej jednak lubię ( ), bo takie dlugie i zakręcone, a sam ciekawsze zawsze wymyślam (podkreślam jednak, że prowadziłem gotowe przygody jedynie do WFRP i DnD).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Norb
Lord Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 15:31, 21 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Gotowe są przydatne jako składzik pomysłów i elementów które można wstrzelić do swojej przygody.
Osobiście robię szkielet przygody (wymyślam intrygę) i kilka scen na wprowdzenie , rozwinięcie i finał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:54, 02 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
ja grałem w d&d,no i najczęściej byłem mistrzem podziemi.na początku,jak się uczyłem grać to używałem takich podpowiedzi,ale póżniej to sam wymyślałem przygody.na początku jakiś pomysł,spisywałem se takie podstawy,a reszta zawsze jakoś sama przychodziła XD ja wogóle mam chorą wyobrażnie XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|