|
OKF MISCAST Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 11:08, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś dzień dramaturgi:
Dzisiaj teatrzyk "Różowy Juggernaut" przedstawia sztukę z cyklu "Schiza
wieczorową porą" pt.: "Kharn Górnik".
Występują:
Kharn
Berserker 1
Berserker 2
berserkerzy
Kharn i jego berserkerzy stoją opodal murów miasta, nad którym powiewa
sztandar Imperium. Obok berserkerów stoi zniszczony Rhino. Na drodze
dojazdowej do bramy widać spalony wrak chaosyckiego dreadnaughta.
Kharn: Cztery tygodnie u murów stoimy,
lecz chainaxe'ami wiele nie zrobimy.
Twarde są mury, twarde i grube
czekamy chyba na swoja zgubę.
Jeden był dreadnaught co bramę mógł zburzyć
lecz się ośmielił wyrzutni użyć
jeden z obrońców, czcicieli trupa.
Gdzież obiecana nam krwawa zupa?
Berserker 1: Może wezwiemy wiec Plugawca ?
Kharn płynnym ruchem Gorechild'a skraca go o głowę.
Kharn: Nie był to szczery Khorne'a wyznawca
albowiem strzelać z działa miał chęć.
Szczery Khornita zawsze walczy wręcz.
Kharn opiera się o Rhino i przez parę sekund myśli intensywnie. W pewnym
momencie zrywa się natchniony i zaczyna dłubać Gorechild'em w ziemi.
Pozostali berserkerzy patrzą się na niego z wielką uwagą. Po kilku sekundach
Kharn unosi głowę i spogląda ku berserkerom.
Kharn: Czemuż stoicie tu bezczynnie
miast zaprząc swe topory zwinne
do pracy w gruncie, tudzież w glebie
gdy pan nasz, Khorne, w wielkiej potrzebie?
Berserker 2: Mamy wykopać na miny dziury
by nimi zburzyć plugawe mury?
Co to za pomysł, do diabla z nim
przecież nie mamy ze sobą min!
Kharn płynnym ruchem Gorechild'a skraca go o głowę, po czym odwraca się do
pozostałych berserkerów.
Kharn: Nosicie rogi, bo żeście łosie!
Nie znajdę drugich takich w kosmosie!
Podkop zrobimy aż za mury
i w centrum miasta wyjdziemy z dziury.
Jeśli zaś nawet tam nie trafimy
to setki kretów w drodze zmienimy
w sierścią znaczoną i krwawą breję
w końcu Khorne nie dba, czyja krew się leje.
KONIEC
Teatrzyk Różowy Juggernaut (chrum,chrum)
Przedstawia dramat pt.:
Narodowy Front Taulandii
Występują
Aun'shi
Ghazghkull Mag Uruk Thraka
Makari
Firewarrior 1
Firewarriorzy
groty
Akt I
Plaża, na plaży stoi wielkie działo, przy dziale Ghazghkull, Makari oraz
groty. Daleko nad morzem widać unoszącego się Devilfisha.
Ghazghkull (wskazując na Devilfisha paluchem):
Oto zaraza Tauów się zbliża
Co obecnością swą nam ubliża
Lecz to nie będzie trwało wiecznie
Odpalcie działo, aby skutecznie!
Groty obracają działo i odpalają. Po chwili widać błysk na kadłubie
Devilfisha, po czym odpada od niego jakaś część.
Akt II
Wnętrze Devilfisha. Pośrodku Aun'shi otoczony kręgiem Firewarriorów.
Firewarrior 1
Właśnie działko nam urwało
Lecz się poza tym nic nie stało
Jeśli spokojnie tu wysiedzimy
Na pole walki dolecimy
Aun'shi
Nie, tak nie może być!
W wodę musimy skoczyć jak nic
W zbrojach i z całym ekwipunkiem
By nie być dla wody zbyt lekkim ładunkiem
Firewarrior 1
Mamy opuścić transporter sprawny
W skafandrze co wcale nie jest pławny?
Aun'shi
Nie żal mi wcale życia waszego
Albowiem działam dla Dobra Większego
A kiedy na dno już opadniemy
Trupami swymi wraz zakryjemy
Działo co było nam odstrzelone
Tak by nie było odnalezione
Akt III
Plaża z działem i Orkami. W oddali widać Firewarriarów skaczących z
Devilfisha prosto w głębiny.
Ghazghkull:
Tak oto mądrość nasza zielona
Straszną zarazę Tauów pokona
Makari:
Eee, Szefa Wielka, my nie kumaci
Objaśnij mądrość zielonej braci
Ghazghkull:
My się wietrzymy, a oni się myją
My tu stoimy, a oni nie żyją
KONIEC
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 11:15, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Całkiem zabawne Writhlordy
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profanator
Weteran
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: po prostu z TEAM DAMAGE
|
Wysłany: Śro 14:06, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
One nie są śmieszne... Są po prostu wyczesane!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ederus
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TEAM DAMAGE / West Side
|
Wysłany: Śro 15:48, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Oni sa twardzielami i maja takie miny jak orkowie --> :[
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:45, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Oni mi raczej dżamajka pipol przypominaja:D Ale i tak sa ziomy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:06, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a mi sie wogóle nie podobają. zwykłe są o wiele lepsze(oczywiście jak na elfy hehe)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:44, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
oni wyglądają jak jakiś zespół heavy-metalowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k n o w z
Kapitan
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw 15:15, 30 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
beznadzieja... bleee...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 9:52, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
One nie są śmieszne... Są po prostu wyczesane!!! |
Czy ja wiem mi raczej wyglądają na takich co to raczej unikają grzebienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nemezis
Czempion
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / Wawa
|
Wysłany: Pią 12:27, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to oni wygladaja jak maski majow lub bardziej jak rastamani :] Zamiast broni powinni miec wielkie lufki i powinno to dzialac jak h.flamer tylko ze na 6 rending - bo goscie sie zatruli Pozdro...
Poprzewijajcie se dalej :0 hehe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 11:44, 21 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Aktualizacja tenatu (do moderatora który ostatnio mnie ochrznił za podwójne posty: wiesz ile czasu musiałem się męczyć żeby to forum uznało "edycję" posta za nowość w temacie?) poniżej utworów teatrzyku zamieszczam linki do kilku pierwszych części polskiego komiksu w świecie wh40k
Kolejne utwory z repertuaru znanego wszystkim i lubianego przez wszystkich teatrzyku:
Teatrzyk "Rozowy Juggernaut" przedstawia
"Piesn o Archonie"
(na melodię "Lili Marleen")
Tam na Commoragh
Gdzie wiecznie wicher wiał
Siedział pewien Archon
Co wszechświat podbić chciał
I aby to spełniło się
Gromadził wielkie armie swe
|:razem z Raiderami.
Kiedy ruszył w pole
Okazało się
Ze był tam Kowal Wojny
Co wyglądał źle
I zaraz rozkaz szturmu dał
Nasz Archon co legiony miał
|:razem z Raiderami.
Blysnęły lance
Z gardeł się dobył ryk
Ruszyli w bój Eldarzy
Ich nie powstrzymał nikt
W tym się momencie rozległ huk
Bazyli ich powalił z nóg
|:razem z Raiderami.
Widząc to Archon
Sam się rzucił w przód
Ratować swe legiony
Póki jeszcze mógł
Kowala Wojny odnalazł wnet
Chcąc uciąć mu rogaty łeb
|:razem z Raiderami.
Lecz z Kowala Wojny
Kawał chłopa był
Miał on wielki topór
I chował go za tył
I gdy Archona przez łeb siekł
Shadowfield zgasł i Archon zmiękł
|:razem z Raiderami.
Tam na Commoragh
Gdzie jest wieczny mrok
Siedział pewien Archon
Co był zalany w sztok
Nad Shadowfieldem sie załamał
Bo znak on "Teraz Polska" miał
|:razem z Raiderami.
KONIEC
Teatrzyk "Różowy Juggernaut" przedstawia sztukę z cyklu
"Schiza wieczorową porą"
pt.: "Ucieczka Logana"
wystepują
Logan Grimnar
Cypher (bo go obiecałem:-P)
Wilk 1
Wilki
Havocy
Akt I
Zaśnieżone pole bitwy. Na pierwszym planie widac Rhino ze znakami zakonu
Kosmicznych Wilków. Przy Rrhino stoi Logan i Wilki, najwyraźniej swieżo po
wysiadce. Nieopodal z prawa przez zadymkę śnieżną przebija widok postaci w
płaszczu uzbrojonej w dwa pistolety. Nieopodal z lewa widać grupę Havoców
ubranych w różowe zbroje i uzbrojonych w blastmastery.
Logan:
Dojechalismy jakoś szczęśliwie
Przy tym ostrzale temu się dziwię
teraz do szarży nadszedł czas
ja w prawo a wy w lewo, na "raz!"
Wilk 1:
Razem ześmy nie jeden chleb zjedli
Razem z Rhinosa ześmy wysiedli
Razem musimy tez szarżować
więc chodź tu Logan,przestań żartować
Logan:
Ależ panowie, tam Cypher w śniegu
Prosi się by mu głowę ściąć w biegu
A wiec Havoców zabijcie sami
Gdy my z Cypherem sobie pogadamy
Wilk 1:
Nic z tego Logan, nie da rady
Samotna szarża jest aktem zdrady
Musisz w Havoców z nami szarżować
Inaczej stary, bedziesz załować
Póki w zasięgu będziesz dwóch kroków
Bedziemy trzymać cię na oku
Logan:
Takie wczasy ja mam gdzieś
Wolę na Fenrisie wieś
Tam mi nie mówią kogo tłuc mam
Cele wybieram sobie sam.
Logan z Wilkami ruszają na lewo. Na prawo Cypher zostaje sam.
Cypher:
Aż sie poczułem zignorowany
Te Wilki to były zwykłe chamy
Plazmą i boltem chciałem ich witać
A oni Noisów woleli chwytać
Za te czy inne ciała części
Lecz im się przy tym nie poszczęści
Gdyż nie uchronią ich ogony
Przed sabotażem zamierzonym
Gorliwych Slanesha czcicieli
Co Wilkom zrobią - dobrze wiemy
I Wilki także się dowiedzą
Lecz długo po tym nie wysiedzą.
KONIEC
Teatrzyk Różowy Juggernaut (chrum,chrum)
przedstawia dziewiąty (dla Tzeentchów jubileuszowy)
utwór pt:
"Marneus, Pan na Macragge"
Marneus Calgar, Pan na Macragge,
Władca Ultramaru
Był siedział wówczas na tronie swym
Wino sącząc z pucharu
Wtem wpada goniec z wieścią straszliwą
"Jutro nadejdą Eldarzy
Kiedy przybędą w wielkiej swej liczbie
Horror tu się wydarzy"
Nie tracąc z zimnej jak lód nic krwi
Marneus do fortecy Hery
Wezwał przyboczne kompanie swe
Prawdziwe bohatery
Razem z wodzami kompani swych
Spojrzał na Macragge mapy
Którędy Eldarzy skradać się będą
By się zasadzić na czaty
Bagna uznali za dobre miejsce
Na bagna wyruszyli
Śmiertelne salwy ich tam przywitały
Gdy tylko się zbliżyli
Na bagnach ujrzeli wielką broń
Co miała platformy formę
Ozwał się wówczas Marneus w gniewie
"Trzeba zatopić platformę"
Ruszyli naprzód dzielni ultrasi
Co mieli zdolności wybitne
Lecz kiepskim były kamuflarzem
Pancerze ich błękitne
Stracannon zaczął kosić ich
Jedną za drugą drużynę
Marneus zaczął w duszy już knuć
Na kogo potem zrzucić winę
Wtem huk potężny usłyszeli
Zawisła Valkiria w górze
W platformę rakiet salwę wystrzeliła
Topiąc ją w odłamków chmurze
Kiedy Valkiria wylądowała
Bastalek Grim wysiadł wielki
Podbiegł do niego Calgar radosny
Oferując mu swe dzięki
Bastalek spojrzał na niego ponuro
Uciszył go ruchem dłoni
Szeptem do ucha mu odpowiedział
Trzymając rękę na swej broni
"Nie dziękuj tak bardzo Calgarze mi
Albowiem prawdę ci powiem
Pierwszy Guillimanowi pole bym wyłączył
Z troski o jego zdrowie"
KONIEC
Oto linki obiecane wyżej. Jeżeli wam się spodoba proponuję tu zaglądać co jakiś czas bo w miarę możliwości będę się starał dożucać tu kolejne odcinki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Nadziś to wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spajdi
Gość
|
Wysłany: Sob 19:34, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
...przepraszam, czyje są te komiksy, bo troche betonowe :/...
|
|
Powrót do góry |
|
|
k n o w z
Kapitan
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 8:39, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
trochę???...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:06, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
trochę???są BARDZO BARDZO śmieszne. szyszka praktycznie sama sie puściła ze śmiechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:59, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
hehe, kliknijcie pierwszą pozycję i ze 3-4 razy strzałka w prawo... i to mi się podoba ! ( klub wielbicielek mateusza ;P )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|