OKF MISCAST

k n o w z

i jak odczucia po turnieju?... jak dla mnie był bardzo udany i czekam z niecierpliwością na następny... pozdrawiam...

Jarząb

Moje odczucia są bardzo pozytywne Wink

. Pokazalem ze jeszcze troche umiem grać w battla Razz

A teraz bede czytał ksiązkę, którą wygralem .. na ostatniej stronie można przeczytać bardzo ciekawy opis jej akcji.. "Wojna z insektami wkracza w decydującą fazę (...)"

Hehe. Salut!

jarzab

Szczur

Pomimo, że odbierałem (nie)chlubną nagrodę złotego Wrześka, to i tak był naprawdę super! Very Happy

k n o w z

znalazłem jeszcze jeden wielki plus turnieju (przynajmniej dla mnie): wróciły mi siły, by zabrać się za malowanie... peace...

Alex

Ja tam jestem bardzo zadowolony, że nie byłem najgorszy (chyba 3 czy 4 miejsce od końca Twisted Evil

)

. W sumie to w battla grałem Imperium tylko raz, a w dniu turnieju sie podszkoliłem.

I jaki z tego morał?? Nie wystawiaj klocka great swordow z banner of griffon, bo kosztuje z nim 320pkt. a nigdy nie dochodzi do walki Very Happy

Gość

Dzieki wszytkim za super mily Turniej!! Swietna Organizacje oraz za bardzo fajnie przygotowane stoły

1 Bitwa z Chaosem (Norbert Nowak)
Bardzo miła Gra, wygrana zapewnila mi jedna zecz... Erranci zadeklarowaly szarze na psy ktore zadeklarowaly "hold" i zostaly wyciete w pien, co dalo mi mozliwosc OVER RUNNA w Dragon Ogry.... a Erranic z Errantry Banerkiem sa idealni na takie stworki potem zostalo mi Tylko dobicie Klocka CHAOSOWYCH KNIGHTOW wynik 21 : 0 (2100 : 0)

2 Bitwa z Wysokimi Elfami (Jacek Zawadzki)
cala droge jak jachalem do was, mialem nadzieje ze nie Trafie na ELFy. I satalo sie 2 bolce 2 magow i niszczarka do przedmiotow oraz Ring of Fire jednym slowem BOSKO po 1 turze zastanwailem sie gdzie jest moja bretonnia.... prawie 3 pegazy zginely od Ring of fire (naszczescie byla 1 i juz sobie z niego nie poczarowal) i w sumie z 5 knightow z wszytkich lanc od Bolcow..... co mi zostalo gazem do przodu i zobaczymy co sie stanie...
i znnow Erranic Gora przyjaly szarze Silverow z war bannerem i jeszcze do tego wygraly a drugi klocek Errantow na szarze Dragon Prinsow "Flee" i wystawil mi ich na szarze RILMOW w tym czasie juz maszynki przestaly istniec i raz jego lucznicy Silvery zostaly przepchniete. a Drogonni uciakli przed szarza RILMOW. lecz sie zabralu 1" przed koncem stołu i Tu znow sprawdzily sie ERRANCI wpadli razem z bohaterem na pegazie w jego Dragonow i ich przemielili ostateczny wyni Bitwy 2 wyszedl 20 : 0 (1876 : 0)

3 Bitwa z Chaosem (Norbet Kaleta)
co tu dorzo pisac... gra wymagla sprtyu co By tu zrobic zeby uciec przed jego Herosami bo napewno 1 lanca nie przyjme 2 Bochaterow i w sumie przez cala Gre ganialismy za Soba stracilem strasznie glupio Pegazy zapamietam ze szarzowanie nimi na jazde CHAOSU z Herosem jest bardzo zle gra zakonczyla sie Remisyem 10 : 10 (1320 : 1280) Dzieki Norbert jeszcze raz za Gre bede dlugo wspominal te szalone ucieczki moich RILNOW przed Twpimi HEROSAMI

Ogulnie Turniej Wygralem mimo slabego wyniq z Testu

Dzieki jeszcze raz Organizatorom i Do zobaczenia na nastepnym "Błekitnym Goblinie" napewno wpadne!!

Gość

Turniej bardzo mi się podobał. To jeden z nielicznych, które zapadną mi w pamięc, a szczególnie przyjemne gry, które dały mi sporo do myślenia. Mam nadzieję, że w niedługim czasie zorganizujecie podobne zawody. Very Happy

Później opiszę po krótce, jak wyglądały moje battle (na razie nie mam czasu Razz

). Fajnie by było, gdybyście umieścili zdjęcia na waszej stronce.

Gość

To był mój pierwszy turniej i świetnie się bawiłem, już nie moge się doczekać trzeciej edycji ,,Błękitnego Goblina"

Gość

a ja jako obserwator z zewnątrz powiem że calkiem fajnie to wyglądało.oby turnieje 40k też takie były

Doom

Żeby tak wyglądał turniej 40k to byśmy na niego zwabić conajmniej tyle samo graczy przyjezdnych co tych któży grają w klubie; czarno to widzę... Sad

Norb

Cieszę się, e macie takie pozytywne odczucia. Z pewnością zrobimy kolejną edycję turnieju. Myślę że uda się to zorganizować przed wakacjami.
Co do bitew to wszystkie były ekscytujące i odbyły się w dobrej atmosferze (to chyba te punkty za fair play Wink

) każdy z przeciwników był wymagający. Szczególnie cieszyłem się z pierwszego zwycięstwa nad przebiegłym generałem imperium Radkiem. Druga bitwa z mrocznymi elfami była ciężka z powodu czarów marów na które postawił Orłoś a ja z marnymi 2DD jakoś sobie musiałem radzić. Szczerze to jednak od razu byłem pewien, że nie wtopię tej bitwy. Miecz musi wygrać z magią Cool

Więc moi wyznawcy mrocznych bogów po raz drugi tego dnia zmiażdżyli wrogów. 17:3
Jednak impet stracili w bitwie trzeciej gdzie przyjeli nauczkę, że bretońska lanca rycerzy nie ustępuje wiele w mobilności lekkiej kawalerii. Przez co cięzko wciągnąć ich w pułapki bez wyjścia. W tej bitwie szczególnie dla mnie miła była tura ostatnia gdy mój heroiczny egzaltowany czempion przy wsparciu rydwanu rozbił rycerzy of the realm wraz z chorążym armii przez co bitwa zakończyła się remisem.
Gratulacje dla zwycięzcy turnieju.

Snipa

Dorzuciłem więcej fotek z Błękitnego Goblina do galerii. Mam nadzieję, że każdy jest chociaż na jednym zdjęciu. Very Happy

Gość

Fajowe zdjęcia. Macie fajny klubik. Przyłączył bym się ale mam problem z dojazdem... Sad

k n o w z

ale postaraj się kiedyś wpaść... im więcej ludzi tm lepiej...

Gość

Czy ja wiem... Embarassed

Wstydzę się nikogo z mego młodego wieku Embarassed

Przyjmujecie 14 latków ??????????