 |
OKF MISCAST Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jarząb
Chorąży
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta szpanerów
|
Wysłany: Nie 19:36, 31 Lip 2005 Temat postu: Hoe kom ik in Games Workshop Store? |
|
|
Goedemorgen kochani klubowicze ,
Wlasnie żem z Pablem wrocil z kraju wiatraków i patrika klajwerta ,
i kurcze jakby nie mowic to w tym pieknym miejscu gdzie chleb kosztuj 8 złoty mielismy 3 razy wiecej do czynienia z Warhammerem niz bedac 18 lat w Polsce. Otoz w dniu w ktorym przyjechalismy do pieknego miasta Tilburg (o polowe mniej wiecej mniejszy niz olsztyn), wybralismy sie na spacer w poszukiwaniu coffee shop'u, ku naszemu zaskoczeniu po 3 minutach pieszego marszu zamiast na sklep w wielkim lisciem oknach znlazlismy 'byczy' napis 'Games Workshop".. Udalismy sie do tego lokalnego sklepu w ktorym znajdowalo sie tyle figurek ze malo co nie osleplem, do tego games room w ktorym klubowicze spotykali sie i grali, pare strolow do malowania, wystawy z figurkami oraz wiele innych spoko rzeczy.
Ku naszemu szczesciu sprzedawca dobrze mowil po angielsku i nawet wiedzial gdzie jest Polska, zakumplowalismy sie z nim a on w zamian pokazal nam piekny nowy, nie przeznaczony jeszcze do sprzedazy podrecznik do Wood Elfow. Bo scislym przestudiowaniu podrecznika uwazam ze WE to juz kurcze nie sa te same wood Elves. Teraz to jest cos innego, kapryśnego, tajemniczego, troche nawet mrocznego. W tym podreczniku elfu juz nie wyglodają jak z Modern Talking , nie skaczą po lesie , nie liczą szyszek i nie stukają patykami w drzewa. Innymi slowy, zajebiscie.
Jesli chodzi o zasady do lesniakow to sa one teraz o wiele bardziej ofensywne i do kombata. Ale to pewnie kazdy juz wie , bo na cytadeli juz sporo o nich pisali, z reszta juz mozna sciagnac plik do Army Buildera z nowymi WE.
Do tego widzielismy juz na żywca nowe figurki, jakis 15 latek kupil se od razu 2 army deal'e i siedzial se i sklejal je w tym sklepie a ja moglem tylko patrzec jak paskudzi nowe swietne figurki driad czy lucznikow tonami
kleju do plastiku. No ale coz... tam dla takiego dzieciaka kupic se jakis regiment to jak pojsc i kupic se loda.
Bylismy tez w sklepie GW w Amserdamie, gdzie mamy zdjecie jak trzymamy wielką figurę Space Marine'a za jego żołędzie, w sam raz na logo naszego klubu.
Ogolnie jeszcze moge powiedziec, jako anegdotke że pewnego razu w nocy jak siedzielismy lekko spaleni przy fontannie, wplatalismy sie w rozmowe w z jakąs elitą holendreskiej młodzierzy, a jedna z jej przedstawicielek spytala sie w jakim jezyku mowimy w Polsce. Odpowiedzielismy z zarzenowanie ze po polsku, ale teraz zalujebo ta laska pewnie by uwierzyla ze mowimy w Polsce po singapursku, a w naszych lasach żyją smoki i krasnale.
pozdrowienia ,
Jarząb
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Doom
Książe Elektor
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 3460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 9:50, 01 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Kiedy będziesz w klubie? chetnie zobaczę tę fotkę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Norb
Lord Administrator
Dołączył: 24 Cze 2005
Posty: 1364
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 13:23, 01 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Dobrze żeście wrócili a nie uwędzili w dymie z konopii na śmierć.
Dołujące są takie relacje. Że w jakiejś holenderskiej dziurze jest jakiś mega sklep GW jaki u nas można znaleźć tylko w stolicy tego prawie 40mlnowego kraju.
Nie wiedziałem, że poziom wiedzy geograficznej holendrów dogonił poziom amerykanów. Ale cóż, wiwat reformy edu. na wzór zachodni.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarząb
Chorąży
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta szpanerów
|
Wysłany: Pon 14:49, 01 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Tia...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:17, 05 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Jarząb nie najeżdżaj tak na dzieciaki paskudzące klejem figurki, bo niektórzy pamiętają jeszcze jak grałeś ulepionym z plasteliny gigantem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jarząb
Chorąży
Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta szpanerów
|
Wysłany: Sob 13:06, 06 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Tiaa..
Ale to wynikało z braku środków.
I chcialbym sprostować że to była figurka Bolesława CHrobrego,
oblepiona plasteliną
pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemezis
Czempion
Dołączył: 01 Paź 2005
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn / Wawa
|
Wysłany: Sob 19:27, 05 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To ze w Holandi nie wiedzieli po jakiemu my szprechamy to nic ale jak siedzialem i pogrywalem sobie w rpg on-line to pewien bardzo "bystry" francuz zapytal mnie czy: W Polsce mamy telewizory?? :] A z kolei pewien jeszcze bardziej uswiadomiony amerykanczyk zapytal mnie: Czy to prawda ze w Polsce chodza pingwiny po ulicach?! :]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:56, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Hehe jeżeli już mowa o zagranicznych wrażeniach to ja ostatnio byłem we Francji na wymianie, wchodze do rodzinki " Bonjour " Pierwsze wrażenie spoko, wchodze na góóre do swojego pokoju ( przeciętna rodinka mieszka w 2 pietrowym domu ;] ) dowiaduje sie że młodszy brat tego kolesia oddał mi swój pokój na pobyt... i co widze?? Pokój zastawiony figsami GW !!!! Dzieciki zbierają tam figsy GW jak u nas klocki lego ! Braciak miał wszystki podstawowe regimenty do batla i po oddziale jazdy ze wszystkich elfów po prostu shock !! :] Później zaczął oprowadzać mnie po mieście: idymy, idymy i - sklep z cukierkami,- sklep z butami, - games workshop shop , - nastepnie..... zaraz,zaraz, GW ??!! Wchodze do środka i WSZYSTKO, ale to WSZYSTKO co bym sobie z figsów chociaż zażyczył . Ale wracając do wycieczki Jarząba to ja byłem niedaleko Holandii , bo w Danii i sytuacja była podobna mały sklepik z tradycjam pod banderą GW . Heh mam nadzieję że kiedyś będe czytał ten list i będę się śmiał się jak to mi kiedyś brakowało takiego sklepu a teraz wychodząc rano po bułki mogę zajść i spytać się czy jest jakiś nowy towar :] Pozdrawiam wszystkich wycieczkowiczów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ederus
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 2572
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: TEAM DAMAGE / West Side
|
Wysłany: Nie 19:01, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja moze pojade w te wakacje to londynu na school trip , a co za tym idzie?? GAMESWORKSHOP!! Ojczyzna GW juz za rok nie moge sie doczekac
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gromisław
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 3073
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:56, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jak widzimy jeszcze do poziomu jaki jest zagranica nam brakuje, podobnie jak Ouek tez bylem we francji ale troche dluzej (3 lata ). I sie z nim zgodze ze tam figurki to sa jak lody bo taka jest prawda i pamietam kiedy tak se myslalem o sklepach w polsce jakie sa...... bo co jak co (ci co widzieli GW) to e sklepy jednak klase maja (napewno tam gdzie ja bylem to mial ). Masa figsow, fajna obsluga, fajne stoly i fajna atmosfera, uwielbiam tam chodzic i kupowac, rozmawiac o figsach, dopytywac sie o jakies nowki i troche gralem (4 mecze w ostatnim moim miesiacu we francji to caly moj dorobek grania tam ) itede. Jednak sadze ze dzieki temu ze w Polsce taki jest poziom zaopatrzenia to ogolnie poziom graczy jest wiekszy bo Polska to biedniejsz kraj i nie kazdego stac na kupienie od razu przyzwoitej armii ale jak juz kupi to bedzie sie tym interesowal i bedzie ladnie malowal badz staral sie grac znakomicie (albo jedno i drugie ) dzieki jego motywacji. Jednak na pocieszenie mam jedno informacje........w calej rosji jest jedynie 2 do 3 sklepow a w takiej turcji jest tylko jeden wiec patrzec tak na europe to tak znami najgorzej nie jest .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:50, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
jaki dóóóół :/ miałem w tym miesiącu być w USA,a tuż koło mojego domu stoi se GW ale nie pojechałem bo qrcze szkołą jest i do artosa trzeba chodzić.shit.mogliby qrcze w końcu zbudować jakiś GW w polsce :[
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:05, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja pamietam jak gralem kiedys w mu online to jakis bardzo inteligentny włoch walna fajny tekst. Nie pamietam go juz po ingliszu ale sens byl przynmajmiej taki : "Polska?? To kraj taniej wódki i pieknych prostytutek?? Opowiedz mi cos wiecej...". Przez jakis czas nie moglem dojsc do siebie:D
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:05, 20 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gromisław
Lord Inkwizytor Moderator
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 3073
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:05, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mogliby ale sadze ze jeszcze wiele czasu minie...........tylko ciekawie gdzie by wybudowali, nie dawalby, duzo szans ze by wybudowali w Olsztynie ale nadzieje zawsze mozna miec . Ale jeden GW w kraju powinien byc zeby moc sie powozic za granica
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:07, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Oj mogliby mogliby... Jeszcze u nas na osiedlu:D Zamiast tego sporzywczaka. Rano pobudka, myju myju, ubieramy sie, sniadanie i wycieczka do GW:D Ech marzenia....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:19, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
O własnie przypomnial mi sie nasteony boski tekst. Troche podobny do poprzedniego ale tym razem powiedzial to jakis Brazylijczyk na forum CS'a. Brzmial on tak "poland? the shithole full of cheap whores? cool, tell me more"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|