OKF MISCAST

Norb

Podziękowania Panie i Panowie za rozgrywki. Szczególnie thx dla Lohosta za ogarnięcie całej imprezy i Korka za patronat.
Dzięki dla moich kamratów z drużyny za tak dobrą grę.
Gratulacje dla teamów na pudle.
Mam nadzieję, że za rok powalczymy o utrzymanie tytułu Wink

Prezes

WIELKIE, WIELKIE dzięki i szcunek i podziękowanie dla Lohosta Applause

za organizację tego i wielu poprzednich turniejów ........ jeszcze raz ogromne dzięki Very Happy

............... mam cichą nadzieję że niebył to twój ostatni organizatorski wyczyn.... Very Happy

Co do turnieju to wielkie gratulacje dla MISTRZÓW Very Happy

Napewno za rok bedzię wielu chętnych żeby was zdetronizować..... Twisted Evil

damroth

dzieki
ostatni nie, wim quest ciagle trwa, przynajmniej do konca tego roku.
natomiast co do wyczynu, nie nazwalbym tak niczego ze swojej dzialalnosci.
mam cala liste rzeczy, ktorych nie udalo mi sie zrobic/osiagnac majac ku temu jakby wszelkie mozliwosci i predyspozycje.
ktos by sie pocieszal ze zostawil sekcje WFB w odrobine lepszym stanie niz zastal, a ja mam zal do siebie. nie wazne.

licze na to, ze akcja organizowana wspolnie z crazy dwarfem przyniesie takze profit w postaci nowych graczy sekcji wfb. wiadomo ze konkurencja jest spora bo machiny, wh40 beda mocno zabiegaly o ludzi. mysle ze my tez dla wlasnego dobra i rozwoju powinnismy dac z siebie teraz troche wiecej (w sensie czasu i zachety dla tych ludzi) zeby nam wszystkim bylo troche lzej w przyszlosci.

Prezes mial napisac tutaj, ale zajety czlowiek czasem zapomina. Ogolne info wisi w sprawach klubowych, ale pewnie niewiele osob tam zaglada. Wiec przypominam:

Decyzja Prezesa-Krzysia oraz Wiceprezesa-Jacka (czyli wiekszosci zarzadu), klub wraca do tzw. skladek klubowych. Dotacja dla klubu wynosi 10 zl rocznie od klubowicza do 26 roku zycia, oraz 20zl rocznie dla pozostalych klubowiczow. Nie sa to skladki w sensie stricto bo trzebaby od tego placic podatki i ujmowac w rozliczeniach, natomiast sa niezbedne bo baza terenowa kuleje strasznie, a Snajper nie wyrobi wszystkich potrzebnych terenow. Skladke mozna wplacac Ederus'owi, w formie gotowki lub na konto -wczesniej trzeba go o nie poprosic, lub Prezesowi. Oplata dotyczy roku 2013 i dalszych az do ew. innych postanowien.

Snipa

Dzięki Lohost za organizację turnieju jak zawsze na wysokim poziomie. Smile

Dziękuję swoim przeciwnikom za fajnie bitwy oraz emocjonujące bitwy. Smile

Mam nadzieję że niedługo znów spotkamy się na polu bitwy i do tego w tak licznym gronie. Dzięki wszystkim za przybycie. Smile

damroth

Jak zwykle krotka relacja:

W pierwszej bitwie trafiamy na mlode wilki, Konrada, Oskara i starszego wilka Radka. Zlozeie taktyczne, nie dostawiac Prezesa do Radka. Wykonano. Pary, Kamil-Radek, Prezes-Konrad, Lohost-Oskar.

Woch ma przegibane z nowymi demonami, gralem juz 20+ tych paringow i przegralem zaledwie 2. Nie zremisowalem zadnego. 2 pierwsze tury i dzialo zdejmuje bsb a bramka z horrorow zdejmuje lorda. Pozniej trole oblewaja glupote, dostaja szarze guo z multiplikacjami i drony, ustaja cudem na 4 steedfasta. W nastepnej rundzie wlasciwie sie konczy gra bo crushery jedne utykaja w bestiach i dostaja kontre od dziala, trole nie ustaja nastepnego kombatu a oddzial wojownikow obok dostaje doom and darknes i po brejku troli i panice uciekaja za stol. 20-0 Oskar ratowal co sie dalo, tylko za pozno.
Druzynowo 34 pkt.

Troche fartownie trafiamy na ekipe z 5 miejsca, sami jestesmy na 3 lokacie, ale gralismy z 4 druzyna. Aga, Mirek i Jacek.

Zalozenie taktyczne, Lohost ma grac z Jackiem. Wykonane.

WE to nieciekawy paring na armie bez sejwa, wiec zalozylem ze jednak demony beda doba opcja. W pozostalych paringach Kamil mial wykonac zalozenie taktyczne 20-0 a Prezes ugrac cokolwiek kolo remisu.

Z We gra wyglada zawsze tak samo. Bestie biegna, drony leca, dzialo strzela, jak uda sie dobiec wystarczajaco szybko to jest ok, jak nie, to problem. Przegrywam zaczynanie majac +1 i robi sie niewesolo, cale szczescie strzelanie Jackowi nie idzie zbynio. Pozniej mja armia jest w polowie drogi do elfow, w nastepnej nie szarzuje tylko podchodze tak blisko ze robi sie gesto, bestie w 3 turze przebijaja sie przez te wszystkie elfy ale nie lapia bohaterow ktorzy uciekli jak najdalej od nich. Zanim trace guo z dzid, pestek i hody, udaje mi sie wysnajpwac bsb. W ostatniej rundzie fartownie zabijam magice na ostatniej ranie. Punktow starcza na 16-4. Kamil zrobil 20-0, wiec wystarczy cokolwiek od Prezesa.
Druzynowo 37.

Walka o pierwsze miejsce. Druzyna ktora zrobila do tej pory same maksy. Norbert, Filip i Snajper. Zlozenie: Lohost gra ze Snajperem, zeby Kamil nie musial. Wykonane.

Zaczyna sie moja opowiesc o bezsilnosci. Glowny kombat rozgrywa sie na lewej flance. Najpierw GUO wpada w duze pany, od pierwszej rundy wrzuca im slonce. juz w drugiej sie udaje(z misfire zjadam sobie drona i jedna bestie) i duze pany sie sypia po kombacie. Pozniej jest walka moich plagusow z malumi ghulami, do tego dobija sie oddzial BK z klepaczem, na koniec dopycham do tego na tyl drona i bestie ktore przejechaly pozostale smieci, dzialo ktore przejechalo samodzielnie vargheisty...wszystko jak nalezy, guo na flance...ale trace bsb w pierwszej rundzie kombatu i musze turlac wardy zmaiast regenek. Podliczajac co spotkalo ten kombat: przez rycerzy i ghule przejechaly 2 slonca, general dostal 2 bjuny, 2 snajperki silowe i jedna ldkowa i nie dostal nawet pojedynczej rany. BSB wampierz dostal 2 silowe i jedna ldkowa i dostal cala jedna rane. W wyniku kombatu, udalo mi sie zredukowac rycerzy do 1 modelu tylko po to zeby w nastepnej wstali wszyscy. W ostatniej mialem jeszcze okazje guo wpasc na tyl wampira ale wypadly 2 galy a potzrebowalem 5 na kosciach. Eh, starczylo na 7 pkt. , druzynowo zdobylismy chyba 13pkt? Porazka po calosci. Przeciwnicy ugrywaja maksa i zasluzenie wygrywaja caly turniej. Jestesmy slabsi o 1 pkt od obroncow tytulu z poprzedniego roku.

Szczur

Dzieki bardzo za swietna zabawe Smile

Kalarepka sie trzyma, takze tym razem nie bylo bubla Very Happy

Tylko jeszcze nie wiem, w jaki dystyngowany sposob ja spożyć.