OKF MISCAST

Snipa

Te kości powera to faktycznie za bardzo losowe i ogólnie nie podobają mi się zmiany w magii, jak w większości zasad ale pożyjemy zobaczymy. Mam nadzieję, że w całości nowe zasady będą jakoś grywalne.
Co do szkieletów to też się zastanawiam czy przypadkiem włóczni nie sklejać. Wink

damroth

wg plotek, nie ma czegos takiego jak miscast, jest natomiast loss of control, i jak Ci wejdzie IF lub nie uzbierasz potzrebnych wartosci aby rzucic czar to na tebelce masz cos takiego:
od 2 do 4 zabija maga, pozniej zabija wszystko wokolo, pozniej zabija wszystko pod duzym templejtem, pozniej mag traci d3 poziomow czarow, a na koncu zabija wszystkich i wszystko Razz

...troche w tym mojej fantazji, ale tez ziarno prawdy, bo ewentualne powikladnia sprawiaja ze odechciewa sie grac na magii...
ja czekam teraz na erraty do kodeksow, bo tak naprawde o tej edycji wlasnie one zadecyduja, czy wogole bedzie sens, czy na 2 lata odlozyc armie do kartonika...

saji

W ogóle bez sensu sie troche to robi , jeśli dobrze zrozumiałem to oprócz normalnych kosci do wyniku dodaje sie poziom magi bohatera , czyli wskrzeszając np. szkielety robie to automatycznie (2 m lvl bohatera - 2 na spellu + 1 - minimalna wartość jaką moge wyrzucić a to daje 3 czyli tyle ile wymaga wskrzeszanie). I teraz przykład ja wyrzuciłem 12 na Power Dicey , przeciwnik 2x1 - 1 dispel dice ,czyli rzucam conajmniej 11 wskrzeszeń bez żadnego problemu bo przeciwnik nie ma czym dispellowac, zgadza sie?

Norb

Nie zgadza Smile

jak rzucasz na power dice to ty masz sumę ale większy wynik z jednej kostki to liczba dispela dla przeciwnika. Czyli np wypada 3 i 5 to ty masz 8 PD a przeciwnik 5 DD.
A przy rzucaniu jest tak jak mówisz z małym ale, jeśli wypadnie naturalny wynik 1-2 to jest miscast. Bez dodawania levelu maga. Czyli czary z jednej kostki są nieco niebezpieczne.

A tu tabelka tych miscastów, czy jak je zwał:

The loss of Control table is 2D6.
• 2-4: Strength 10 large template over the wizard. Then on a 1-2 the wizard is removed from play, 3+ you lose D6 power dice.
5-6: Strength 10 small template over the wizard. Lose D6 power dice
7: Lose D6 power dice, Strength 10 hit on everyone in base contact with the wizard (NOT the wizard)
8-9: Strength 6 hit on every caster on your side, lose D6 power dice
10-12: Wizard loses D3 levels & random spells for each of them.

Co do włóczni u szkieletów to niezły pomysł. A i pamiętajcie że tarcze teraz będą dawać parowanie od przodu. Tj. taki pseudo ward na 6+ w walce wręcz. A to często robi różnicę.

Snipa

Jak będzie miscast na 1-2 z jednej kostki to na Wampirach nie da się grać. Przy takich miscastach to sam siebie do 3 tury załatwię. Smile

Norb

No tak źle to chyba nie będzie. Przecież możesz wskrzeszenia z 2 turlać.
Masz periapty itp to kostek ci starczy. Szczególnie jak dobrze rzucisz na PD.
A jak będziesz zdesperowany to możesz i z jednej rzucić. Zresztą trzeba poczekać na erraty dla armii bo tam będzie praktycznie pozmieniane wiele rzeczy włącznie z czarami armijnymi.

damroth

a dla mnie wyjasnia sie natomiast dlaczego GW zapowiadalo ze bitwy beda na 3000+... po przeczytaniu raportu z bitew probnych angielskich zawodnikow, wyszlo ze grajac na 1500pkt zaden z nich nie dogral 5 rundy, gra konczyla sie szybciej z powodu ostrzalu i magii ktora np potrafila wessac caly oddzial grave guardow z regeneracja, nie mowiac o innej bitwi gdzie co runde spadala ulepszona kometa i w 4 rundzie na stole nie bylo nic czym daloby sie walczyc. Moje przemyslenie: te wszystkie ploty odnosnie kombatu i magicznych przedmiotow oraz poruszania sie mozna sobie wsadzic...bo i tak nic do kombatu nie dojdzie Razz

zaczynam skupowac chyba lucznikow i kusznikow wszelakich Razz

Necromanter · Gość

Wygląda na moje oko przynajmniej dziwnie. Ja widzę jedyną szansę w maksowaniu oddziałów przynajmniej dla skavenów jakoś to dziwnie wszystko wygląda, ale tak zawsze est po zmianie edycji, najwyżej jak nie będzie pasować to na 40k się ludzie przerzucą Smile

damroth

zmieni sie to ze uzywane beda najbardziej przezywalne jednostki, lub takie ktorym ilosc pozwoli dluzej sie utrzymac, kombaty beda raczej marginalne, bo skoro szarza nie daje nic, to maja o 1 nizsza inicjatywe bede sie trzymal z daleka od oddzialow przeciwnika, albo jak mam gorszego tafa i slabsze walniecie to bedzie dokladnie to samo...smoki, hydry i abominacje ida w odstawke(chociaz ta ostatnia moze bedzie miala jakies zastosowanie)...bo przy wjezdzie w klocek i niskiej inicjatywie powyzszych najpierw dostana od czego tylko sie da, pozniej dopiero wyplaca swoje, niestety w kolejnej rundzie sytuacja sie powtorzy i przy dobrych wiatrach ataki ktore wyplaci klocek wystarcza zeby w 2 rundy zabic smoka...np nie wuobrazam sobie walki smoka z klociekm WL albo SM(20+), o czolzenach czy templach nie wspominajac...najgorszym koszmarem moim jest splaszczenie taktycznego aspektu gry w fazie ruchu, byl on moze nieco skomplikowany, ale wlasnie to dawalo taka radoche, a teraz...eh. jak sie zapatrujecie na kupno podrecznika? ktos sie skusi? osobiscie ciagle rozwazam te opcje Wink

Necromanter · Gość

Mnie trochę martwi to że gra stanie się jeszcze mniej przewidywalna,a to zawsze negatywnie wpływa na całą rozgrywkę bo co z tego,że świetnie wszystko zaplanujemy jeśli będziemy mieli słabe rzuty itd....

Norb

No losowość daje właśnie trochę tego smaczku. Nigdy do końca nie wiesz jak akcja wyjdzie. Czasem mocna jednostka obskoczy od słabej itp. Życiowe.
Co do ruchów to przecież nie wiele się zmienia. Jedynie reform od muzyka i brak dawnego fasta. Skirmisz też już musi manewrować, więc szanse się wyrównują. Teraz automatycznie nie będzie ścinania marszu więc szybciej będzie można się poruszać. Taktyka myślę, że będzie nadal.
A z szarżą to mogli zostawić jak było ale cóż, w 40K chyba od zawsze tak mieli i da się jakoś walczyć.
Teraz będzie trzeba kombinować z niektórymi jednostkami żeby nie walczyć z nimi od frontu potworkiem ale w sumie teraz było podobnie. Strzelanie mocne ale jeśli będzie scenariusz żeby np. coś zajmować to maszyny i strzelcy nie dadzą rady.
Trzeba to będzie po prostu w praktyce obadać. Jak będzie beznadziejnie to myślę o Ogniem i Mieczem, bardzo fajna gra strategiczna, polska, i z ładnymi figurkami 15mm.
A rulebooka chyba odpuszczę. Tak szybko się te edycje zmieniają że szkoda mi kasy. Chyba na ten mały poczekam bo taka biblia 500+ stron mnie osłabia.

Necromanter · Gość

Im więcej czytam tym bardziej mam wrażenie że GW wypuszczając 8 edycje powinno przepisać wszystkie kodeksy, bo erraty nic nie dadzą. Chyba, że będzie każda mieć po 40 stron... Odnosicie takie samo wrażenie??

damroth

moze powinno gdyby chcieli dobra graczy, natomiast skoro chca wlasnego zysku to wlasnie taka errata bedzie lepszym dla nich rozwiazaniem, bo dzieki temu ugrywalnia sie jednostki ktore do tej pory byly uwazane za totalny bubel, lub jako gorszy zamiennik...ja juz widze ze He np beda graly na feniksach bo dzieki wardowi, strachowi, duzej LD sa jednostka na przewidywane zasady 8ed najlepszym rozwiazaniem, taki klocek bedzie mial 20+ gosci z jakims fajnym sztandarem + max przedmiotow na czempionie, bedzie stal w linijce wiekszosc czasu trzymajac magow a pozniej...byz moze bedzi mial jeszcze z czym wejsc do kombatu Wink

lotherni tez sie ugrywalnia, bo bedzie sie ich takze wystawialo 20+ w dwuszeregu i ostrzal a pozniej reformowalo w klocek, dzieki asf i wysokiej inicjatywie, jakiekolwiek wjazdy przeciwnika maja slabe szanse, moze im duzo odda, ale klocuszek wyplacajacy z 20 goscia 21 atakow z przerzutami szybko uszczypli wrogie sily, nawet T4 i jakis sejw nie beda jakims kosmosem u przeciwnika jesli odpowiednio sie podrasuje klocuszek Smile

np silverhelmsi beda takze grywalni bo 10 nie kosztuje kosmicznych punktow a najszybciej zdejmie przeciwnikowi ranki jesli juz, dzieki mobilnosci i drugiemu szeregowi, taki wjazd na bok bedzie bolal zawsze Smile

SM i WL dalej fajni, ale nie tak przezywalni i zdecydowanie w mniejszosci...bardzo na jednostki beda rzutowaly misje, jak sie okaze ze za przejecie jakiegos terenu jest 5 duzych pkt ale trzeba spelniac takie wymogi to w kazdej armii chocby nie wiem co bedzie oddzial je spelniajacy. osobiscie mam duze nadzieje co do tej edycji, niestety mam wieksze obawy ze 8 edycja bedzie tak szybko zmianiana jak 4 w 40K...i ogromny, ale to ogromny zal, ze jakich chory umyslowo gosc przeniosl typowe dla 40K zasady do batla...do tej pory kazdy system mial swoje prawidla, a teraz przenoszenie tego na sile...zal, po prostu zal.

Norb

No też mi się to nie podoba, WH miał swoją specyfikę a tu takie z dupy pod dzieci zasady. No i pod kupowanie dodatkowych rzędów wojska. Zawsze jeszcze są zasady turniejowe itp. bo jak będzie ten true los to ja nie widzę gry przeciw parkom maszyn + magowie i strzelcy. To kurde nie dojadę niczym do wroga. A jeszcze na koniec nawet jak dojadę to się nawalam z łucznikami w 4 rzędach ze stubbornem i pewnie bsb w zasięgu. Jak się tak zastanawiać to pewne rzeczy przerażają. Dobrze, że ranki się będzie liczyło na koniec kombatu.
Ciekawe jak z magia w kodeksach, chyba muszą ją też pozmieniać. Bo nijak się ma ta co jest do tej nowej.

Necromanter · Gość

A wiadomo jakie nowe lory będa??