OKF MISCAST

Shaysome

Niesklejony spoko, nie przeszkadza mi w żadnym stopniu.
Co ma do tego że wygrałem poprzednie ? Zasady tyczą się wszystkich a proxy oddziałów i modeli które są ze spelli, abilitek i feat'ów są dopuszczone a proxy modeli normalnie wystawianych są zakazane, chyba że zaczynamy wałować (bądź pomijać) zasady turnieju.

A modele których ja używam to Revenant Pirate Crew.

damroth

dzieki za turniej, do zobaczenia na nastepnym

Shaysome

Również dziękuję wszystkim za gry i jak zwykle Crazy Dwarfowi i Krystianowi za świetną organizację Smile

Bawiłem się niesamowicie dobrze a momentami robiłem straszne błędy które zaważyłyby na wygranej i przegranej Razz

Dzięki uczestnikom i do zobaczenia w sobotę Smile

Gromisław

Ja również dziękuję wszystkim przeciwnikom za grę i za zacny turniej organizatorom Smile

. Do następnego !!

BTW jak wyglądało top 3 Smile

?

Krystus

Wyniki turnieju:

1. Shaysome (Cryx)
2. Lohost (Scorne)
3. Krystus (Retribution of Scyrah)

Dzięki wszystkim uczestnikom za udział i beczka piwa dla załogi Szalonego Krasnoluda!

Było fajnie, wesoło i dobrze się bawiłem. Ciężko było z czasem kiedy ktoś mnie pytał o zasady. Potem patrzę na minutnik i o sht! trzeba się ruszać Very Happy

Pierwsza bitwa ze Skavenem. Na luzie, mam nadzieję, że również dla niego. Tłumaczyliśmy sobie wszystkie zasady co jak i dlaczego działa. Genialnie użył feata Kreosa, powalając mi większość armii i cichcem zniszczył objective, kiedy wszystcy leżeli Smile

Druga bitwa z Mefju i jego Legionem. Też fajna gra, dużo śmiechu, częsty tekst "że co on może?!"
Moje oddziały poczuły ostrzał artyleryjski swoich kuzynów z północy. Dodając do tego deszcz strzał, gdzie się nie ruszyłem, tam ktoś dostał. W odpowiedzi Kaelyssa poprowadziła ostrzał na wrogiego warlocka. Dzięki połączonej sile magicznych kusz i jej złodziejskiego pistoleciku Thagrosh padł.

Trzecia bitwa. Shaysome i jego niepokonany Cryx. Złe wykorzystanie feata z mojej strony, nietrafiające zabójczynie, i strachliwa piechota. Zapomniałem nawet w jednej turze ruszyć się jackiem Razz

Mimo to dobrze się bawiłem wyciągając kilka wskazówek na przyszłe walki :>

Podsumowując: nadal mam problemy z ocenianiem odległości i z zapamiętywaniem umiejętności wroga... ale i tak sie dobrze bawię Very Happy